poniedziałek, 13 marca 2017

Rekomenduj.to - kampania Colour Catcher... #zlapKolor

Ostatnio dotarła do nas przesyłka od Rekomenduj.to.

colour catcher

Zostałam Ambasadorką Colour Catcher - chusteczek zapobiegających zafarbowaniu ubrań podczas prania!

Mój zestaw wyglądał tak:
paczka Ambasadora

W paczce Ambasadora otrzymałam:

  • list powitalny
  • duże opakowanie chusteczek Colour Catcher K2r - 20 szt. (przeznaczone dla mnie)
  • Przewodnik Ambasadora
  • 20 saszetek po 2 chusteczki Colour Catcher (dla znajomych)
  • 30 ulotek z informacjami o produkcie Colour Catcher (dla znajomych).

colour catcher

Tak się składa, że miałam już okazję testować chusteczki Colour Catcher. Używam ich regularnie do większości prań.  Cieszę się z udziału w kampanii - mam możliwość przekazać próbki chusteczek przyjaciołom, znajomym, rodzinie:-)

Chusteczki Colour Catcher:

  • zapobiegają zafarbowaniu ubrań,
  • umożliwiają pranie różnych kolorów,
  • sprawiają, że ubrania dłużej wyglądają jak nowe,
  • skracają czas poświęcony na sortowanie prania,
  • ograniczają liczbę prań.

Jestem osobą, która stara się dokładnie segregować ubrania by uniknąć sytuacji, w której moje ulubione rzeczy zostaną zafarbowane. Niestety, czasami zdarza się tak, że nie mam czasu na dokładną segregację lub nie mam pewności, czy żadna z koszulek nie zafarbuje pozostałych rzeczy. Zawsze natomiast używam tych chusteczek podczas prania dziecięcych ubranek, które wiadomo - są bardzo kolorowe :-)

Chusteczki Colour Catcher świetnie sprawdziły się również w przypadku białego prania. Często zdarza mi się, że niektóre tkaniny czy też bielizna podczas prania szarzeją. Dzięki chusteczkom moje ubrania dłużej wyglądają jak nowe. 

Jestem zadowolona z tego produktu i z przyjemnością polecam go innym!

4 komentarze:

  1. Ciekawa jestem tych chusteczek

    OdpowiedzUsuń
  2. jakoś nie mogę się przekonać, że to naprawdę działa ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Również dostałam się do kampanii i jestem zadowolona, ponieważ po wypraniu śpioszków mojego syna (biało-brązowe) z innymi kolorami, wyjęłam je w całkiem nowym stanie. Nie wierzyłam w działanie tych chusteczek, moja pierwsza myśl to, że znowu naciągają na jakieś bzdury bo jak czarny / czerwony nie zmieni koloru w białym ? ale okazało się, że można spokojnie prać :)
    Ojj muszę się zmotywować i podsumować moje testowanie na blogu:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę spróbować! Czasem jest tak, że np zbiera się sporo ciemnego prania, a jasne gdyby nie wyprać go z tamtym leżałoby i leżało. Ja mam tak ostatnio. Chyba nie lubię białych rzeczy dla dzieci :D

    OdpowiedzUsuń