środa, 5 października 2016

Lenor... Intensywne perełki zapachowe

W skrzynce pocztowej znalazłam przesyłkę reklamową od EverydayMe, a w niej próbka Lenor - Intensywne perełki zapachowe :-)

Produkt, którego nie znam, nie miałam jeszcze okazji wypróbować. Perełki zapachowe znam tylko z reklamy i ze sklepowych półek. Lubię długotrwały świeży zapach prania, lubię nowości i lubię Lenor. Dlatego sama sobie się dziwię, że do tej pory jeszcze nie poznałam perełek zapachowych. Być może cena nie zachęcała mnie do ich zakupu? 


Dzięki portalowi EverydayMe otrzymałam bezpłatną próbkę, którą z przyjemnością użyłam podczas prania pościeli, bowiem uwielbiam świeży zapach w mojej sypialni. Czysta i świeża pościel zawsze sprawia, że rano budzę się wypoczęta i zrelaksowana - a każdy tak pięknie rozpoczęty dzień zawsze jest udany, pełen optymizmu i dobrego nastroju :-)

Dosyć łatwa aplikacja perełek - wystarczy wsypać zawartość saszetki do bębna pralki przed rozpoczęciem prania i gotowe! Trudno mi jeszcze dokładnie ocenić skuteczność tego produktu, bo cóż można powiedzieć po jednym razie? Tylko tyle, że intensywne perełki zapachowe to ciekawy produkt, który prawdopodobnie będę chciała wypróbować jeszcze kilka razy. Dlatego też przy okazji najbliższych zakupów skuszę się na pełnowartościowy produkt - całe opakowanie - i sprawdzę, czy rzeczywiście jest to coś dobrego i skutecznego? :-)

Cena: 25-30 zł/275 g

5 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy produkt :)
    Mój blog
    Odwdzięczam się za każdą obserwacje :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja dostałam saszetkę od znajomej.Tez morskie... Na pewno bede ich szukać w sklepie :)
    Pozdrawiam
    Asia
    -----------
    mojemagiczne.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie produkt totalnie niepotrzebny. Używam świetnych kapsułek do prania, do tego super pięknie pachnący płyn, potem chusteczki pachnące do suszarki...i po co mam wydać prawie 30 zł na te granulki? Kupiłam, zużyłam bardzo szybko, bo starcza na niewiele prań. Fakt, pranie pachnie długo, ale dla mnie to zbędny gadżet. Kobiety oszczędzają, kupują ekonomiczne opakowania proszków i płynów...już widzę, jak lecą wszystkie kupić granulki...tia... Wątpię, by przyjęły się na naszym rynku. Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń