Ostatni dzień 2015 roku - to miłe zakończenie mojej przygody konkursowej i testowania w starym roku.
Kurier Poczty Polskiej dostarczył mi kolejną przyjemną przesyłkę.
Tym razem od firmy Nestle otrzymaliśmy do przetestowania deserki mleczno-owocowe Jogolino w dwóch wariantach smakowych: Gruszka oraz Malina.
W paczce znalazłam Poradnik żywienia Małego Dziecka "Smacznie i zdrowo od pierwszej łyżeczki" oraz dwa opakowania Deserków mleczno-owocowych, każde opakowanie składa się z 4 kubeczków pysznego deserku. Nestle Jogolino nie wymagają przechowywania w lodówce - dzięki czemu zawsze mają temperaturę odpowiednią do spożycia. Są idealne na przekąskę podczas spaceru lub podwieczorek.
Nestle Jogolino to pyszne deserki, uwielbiane przez mojego Synka. Zawierają one wapń i magnez - niezbędne do rozwoju kości u dzieci a także cynk, który potrzebny jest do prawidłowego wzrostu. W składzie znajduje się mleko, które uzupełnia dietę dziecka w produkty mleczne. Deserki można podawać dziecku już po 6 miesiącu życia. Jednak w naszym przypadku pojawiła się lekka wysypka, dlatego deserki mleczno-owocowe zaczęłam podawać Synkowi po 9 miesiącu życia. Od tego czasu nie zauważyłam żadnych zmian alergicznych. Jest to produkt bezglutenowy, nie zawiera substancji konserwujących ani barwników.
Taki "4-pak" kosztuje około 10 zł, czasami można trafić na fajną promocję - wówczas zapłacimy około 8 zł. W przeliczeniu wychodzi, że jeden deserek kosztuje ok. 2 zł. Czy to dużo? Chyba nie - mniej więcej podobnie kosztują jogurty spożywane przez dorosłych :-)
Polecam ten produkt, ponieważ jest pożywny i zdrowy a do tego uwielbiany przez dzieci :-)
http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl
Dziękujemy Nestle :-)
http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl
Dziękujemy Nestle :-)
Brava Ela! Tobie to fajnie!
OdpowiedzUsuń